Pływalnia CRS Bielany

+Jest kilka torów, jest woda
-PRL, prysznice, przestrzeń, pracownicy mają klienta w d...
Duch PRL jest w tym basenie silnie odczuwalny. Na recepcji plotkujące baby żywcem z bazaru zdziwione że ktoś przychodzi popływać - prawdopodobnie znajome dyrektora. Prysznice jak w pudle żadnych kabin żadnych zasłon, zimna woda, ze ścian wystają jakieś rury. Na basenie zimna woda - wiadomo trzeba wyciskać na energii ile się da. Tory wiecznie rezerwowane przez szkółki dla klientów zostają ze dwa. Gnojki które srają pod siebie wchodzą aa darmo, dorośli pływacy płacą za każdą minutę. Przy basenie widownia która poza zawodami powinna być zamykana a nie jest, wejście na nią za darmo, ostatnio byłem świadkiem jak ktoś bezceremonialnie nagrywał pływających. Klienta traktuje się jak gówno, czyli przeciętny miejski basen. Ale potencjał ma niezły może za 20 lat się coś zmieni
21.08.2018

+mało
-niżej
Zimna woda oraz zimno na hali basenowej, dużo ludzi w okolicach 18-19 wolne tylko 2 tory!
06.04.2018

+nic specjalnego, na osiedlowy basen może być
-konieczność noszenia czepka
Mały basen, dość drogi na tą wielkość, jak ktoś przyszedł "się popluskać" lub pobawić w wodzie nie jest to najlepsze miejsce, ale jeśli chodzi o zwykłe pływanie dla zachowania formy jest ok. Mają dostępne dla wszystkich, różne akcesoria/przyrządy do pływania (piłki, makarony, deski, płetwy). Niestety, jak na niewielu już obiektach, trzeba nosić czepek.
30.12.2011